W dniach 12 maja do 14 maja 2023 roku. Odbyła się XII Pielgrzymka Kulejący Aniołów do Matki Bożej Częstochowskiej na Jasną Górę. Tegoroczna pielgrzymka różniła się od innych się tym, że byliśmy cały czas w bliskości Jasnej Góry. Odczuwało się świętość tego miejsca. Mieliśmy możliwość udziału w Apelu Jasnogórskim( piątek i w sobotę) oraz w niedzielnej Mszy Świętej w Kaplicy Cudownego Obrazu. Byliśmy zachwyceni, że możemy oko w oko stanąć z Naszą Matką, że możemy Jej oddać nasz hołd i dziękczynienie, podzielić się naszymi trudnościami i naszym cierpieniem. Zanieśliśmy wszystkie intencje i złożyliśmy u stóp Pani Częstochowskiej. W drodze towarzyszył nam Ksiądz Grzegorz, otaczał nas się ojcowską miłością i troską, wspierał i dodawał siły w walce z naszymi słabościami podczas trudnych podjazdów.
- Podróż rozpoczęła się od punktu widokowego w Chechle z widokiem na Pustynię Błędowską na której mogliśmy podziwiać maszyny artyleryjskie . Na piaskach pustyni ktoś kręcił film z okresu międzywojennego . Mogliśmy podziwiać zabytkowy samochód. Niestety nikt nie zdradził nam jaki będzie tytuł filmu. Jak co roku nie ominęliśmy Przeprośnej Górki, na którą trafiliśmy w godzinie miłosierdzia, wspólnie odmówiliśmy Koronkę. Mieliśmy zaszczyt spotkania przestawicieli Koła Rodzin Sybiraków. Opowiedzieli nam kilka historii z życia swoich rodzin, wywiezionych do Rosji po drugiej wojnie światowej, ich tragicznym losie i szczęśliwym powrocie do ojczyzny . Razem zaśpiewaliśmy piosenkę „Chwalcie łąki umajone”. Na twarzach było widać łzy i ogromne wzruszenie. Po pysznej zupie, przygotowanej przez żonę naszego przewodnika Pana Krzysia, ruszyliśmy rowerami do Częstochowy. Wielkim przeżyciem, po całym trudnym dniu, było spotkanie z Matką Bożą.
Siostry Rodziny Betańskiej przywitały nas bardzo serdecznie. Dom okazał się piękny i wygodny. Był dla nas bezpieczną przystanią przez kolejne trzy dni. Następny dzień również przyniósł nam wiele atrakcji . Po wspólnej Mszy Świętej w kaplicy naszego domu wybraliśmy się nad jezioro Blachownia. Pyszna kawusia na plaży zalewu była okazją do zatrzymania się, podziwiania tego miejsca i złapania oddechu. Po krótkim odpoczynku , objechaliśmy jezioro i jak to bywa na wycieczce ruszyliśmy dalej. Trasa przebiegała spokojnie a malownicza okolica urzekała nas swym pięknem. Zmęczeni ale szczęśliwi, ze smakiem zjedliśmy wyśmienitą pizzę.
Podczas posiłku, obok restauracji, przebiegała trasa XIII Biegu Częstochowskiego oklaskiwaliśmy dzielnych sportowców.
Tradycją naszych wypraw jest Droga Krzyżowa na Wałach Klasztoru Ojców Paulinów. W zadumie i wielkim skupieniu przeżyliśmy drogę i mękę Pana Jezusa. Oddaliśmy nasze krzyże i cierpienia Temu, który nas zbawił z miłości.
Kolacja była okazją do podzielenia się przeżyciami całego dnia. Wszyscy zmęczeni bardzo szczęśliwi zasnęli w wygodnych łóżkach…. Ranek obudził nas piękną pogodą i super humorami. Szykował się wielki dzień. W niedzielny ranek udaliśmy się na Mszę Świętą do Kaplicy Cudownego Obrazu. Jaka była nasza radość gdy ksiądz Grzesiu przekazał nam informacje od Kustosza Sanktuarium, że możemy całą grupą wejść do samego prezbiterium i tam przeżyć sakrament. Była to wyjątkowa chwila dla wszystkich. My Kulejące Anioły przed obrazem najświętszej Panienki a za nami tłum ludzi. Spełniło się nasze marzenie, poczuliśmy się wybrani.
Z przejęciem zjedliśmy pyszny obiad i wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.
Chcemy podziękować wszystkim Darczyńcom, Sponsorom, Rodzicom, całym sercem nam oddanej Pani Stefanii Skaźnik, Szczególne podziękowania kierujemy na ręce Pani Starosty Powiatu Pszczyńskiego, która jak co roku wsparła nas finansowo. Bardzo dziękujemy wolontariuszowi Panu Markowi, Stasiowi i Rysiowi, przewodnikowi Panu Krzysztofowi i Jego żonie Danusi.
Najserdeczniejsze podziękowania kierujemy do Przewodnika Duchowego pielgrzymki, Księdza Proboszcza Grzegorza Stephana, jak dobrze, że ksiądz jest zawsze z nami, że pokazuje że nie liczą się lata ale determinacja i chęci, liczymy , że jeszcze wiele . lat będzie ksiądz miał zdrowie i siły by towarzyszyć naszym rowerowym wyprawom. Dziękujemy Pani Krystynie, która zadbała by niczego nam nie brakło, a nawet był nadmiar, kochamy Panią za Jej cudowne serce. Dziękujemy Wszystkim Pracownikom Kulejących Aniołów, którzy przyczynili się do tego, że wszyscy pątnicy wrócili zdrowi, cali i szczęśliwi.
Autor
Uczestnik Pielgrzymki
Pani Sabina
Zapraszamy na nasz Facebook linki poniżej :